Dodana: 1 luty 2007 08:54

Zmodyfikowana: 1 luty 2007 08:54

Kurator bez ministerialnej aprobaty ?

Wiceminister Edukacji - Jarosław Zieliński podważa wybór przez komisję konkursową Janusza Mieczkowskiego z Łomży na nowego Kuratora Oświaty w województwie podlaskim,

Komisja konkursowa uznała, że najlepszym kandydatem na podlaskiego kuratora oświaty jest Janusz Mieczkowski. O tym, czy zostanie powołany na to stanowisko, zadecydują teraz wojewoda i minister edukacji i nauki. Potrzebna jest zgoda ich obu. O ile nie ma wątpliwości, że wojewoda podpisze nominację Mieczkowskiego, o tyle w przypadku ministra takiej pewności nie ma. Wiceminister edukacji Jarosław Zieliński od dawna nie ukrywał, że najlepszym kandydatem na szefa oświaty jest Jędrzej Łucyk (przegrał z Mieczkowskim jednym głosem).

– Poprosiłem o przysłanie mi protokołu z posiedzenia komisji konkursowej i dokumentów, które przedstawił pan Mieczkowski. Chcę się z nimi zapoznać. Jednak z relacji przedstawicieli ministerstwa edukacji w komisji wynika, że kandydat nie spełniał podstawowych kryteriów - twierdzi wiceminister Zieliński.


Swego oburzenia nie kryje Krystyna Wasiluk, szefowa nauczycielskiej Solidarności na Podlasiu.
– Jako członek komisji konkursowej złożyłam w ministerstwie edukacji protest, bo uważam, że Janusz Mieczkowski nie spełnił wymogów formalnych. Uważam, że konkurs był ustawiony. Poza tym, jako sekcja Solidarności w regionie, wysłaliśmy prośbę do ministra, żeby nie powoływał Mieczkowskiego, bo naszym zdaniem zaszkodzi to podlaskiej oświacie - – twierdzi Krystyna Wasiluk.

Kurier Poranny

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook